Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Przeciągnął się i podrapał po głowie. -Może się nauczę czytać?
-O, ten pomysł mi się bardzo podoba!
No i se poszła do kasy, żeby nie było, że tylko zajmują kolejkę przepraszam, czy przyjmują państwo płatbość w dollarach? :^)
No i se poszła do kasy, żeby nie było, że tylko zajmują kolejkę
-No to możeby…
Mroczny: Ekspedientka się spojrzała zdziwiona na Perłę. Kor: -A wiesz może jaka jest pierwsza cyfra alfabetu?
-Co ma liczenie do alfabetu? Cyfry to chyba liczenie.
coś nie tak? ;-;
Kor: -No i zdałeś pierwszy test. Mroczny: -Czym są “dolary”?
waluta z takiego jednego kraju z ziemi… a przyjmujecie może kamienie szlachetne lub półszlachetne? :^)
Popatrzył się na niego.
Mroczny: -No… Powiedzmy… Być może… Killer: -A teraz tak na poważnie. Znasz może pierwszą literę alfabetu?
-Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa…
too ile karatów perydotu zapłacę za pączka?
Kor: -Masz rację, jest to “A”. Mroczny: Ekspedientka jest skonfundowana.
-Naprawdę? Tylko się zastanawiałem.
no co? ;-;
Kor: -Ach… A więc tak czy inaczej, powiedziałeś dobrze. Mroczny: -Ile to jest warte?
Położył się zatem.
Kor: -A wiesz co dalej?
-Nie wiem.