Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Kor: Tata wygląda na zachywconego. -No Vergis! - powiedział z uznaniem. Mroczny: -Bo nas w y j e b a n o ;^; - odpowiedziała Perełka Jr
-No co?
nie moja wina, że ekspedientka była sztywna jak Topaz z halabardą w dupie
Kor: -To było fenomalne. Powiedziałeś bezbłędnie cały alfabet. Mroczny: -Hehe d u p a śmieszne słowo uwu
nie powtarzaj go ok? uwu
-Naprawdę?
Mroczny: -D U A UWU Kor: -Naprawdę!
-Jej!
Kor: -Chcesz cukierka w nagrodę?
-Chętnie.
to n i e s t o s o w n e .
Kor: -Czekolaadoweeeogoo? Mroczny: -Mam to w D U I E UWU
-A co to czekolada?
w iesz co jeszcze możesz mieć w du️ie? Włócznię z vibranium uwu
Kor: -O, to tym bardziej. To taki cukierek, na pewno Ci posmakuje. Mroczny: -Jak fajnie owo
F a c e p a l m
-Może być. A czy nie zaszkodzi smokom?
Mroczny: -No co? Mam okres młodzieńczego buntu! owo Kor: -No ten… Chyba nie?
aww, też tak kiedyś miałam :^) Podeszła do Spinel i kopnęła ją w łydkę, żeby się wyje**ła, a potem dała jej k a r t e c z k ę UwU
-Mogę spróbować w niewielkiej ilości.