Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Niech sobie trochę pośpi, kruszynka.
Urocza kruszynka.
Oj, opłacało się iść do Białej, opłacało.
Jak najbardziej.
Trzeba jej to będzie jakoś wynagrodzić w przyszłości.
To jest na 100% pewne.
A to jak to już się okaże.
No właśnie. Na chwilę aktualną pilnuje Szarej.
Szara ziewnęła.
Oh? Czyżby się budziła?
To możliwe.
No to patrzmy na dalszy rozwój wydarzeń…
Szara przewróciła się na drugi bok i dalej śpi.
…oh. Czyli się nie wybudza.
Niech się wyśpi, słodziactwo.
Zmęczenie pięknu szkodzi, jak to mówią.
I działa to też w drugą stronę.
Ta…racja.
Hm, tak.
No to trzeba czekać.