Paryż [ZIEMIA]
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Historyjka
- Pochodzę z Virginii w Stanach Zjednoczonych - powiedziała i uśmiechnęła się promiennie. To było kłamstwo. Tak samo jak to jej całe imię “Pepe”. Virginia jednak była miejscem, w którym się znalazła po przymusowym lądowaniu na Ziemii i tam też spędziła kilka dobrych lat swojego życia, więc zawsze zapytana o miejsce pochodzenia wymieniała właśnie Virginię, konkretniej - Washington.
-
Andrzej_Duda
Innej opcji zbytnio w tej sytuacji naprawdę nie ma. W końcu w najlepszym przypadku ktoś by wyśmiał Perłę i uznał, że żartuje, a w najgorszym uznał za chorą psychicznie. Lepiej na razie zachować w sekrecie swoją prawdziwą osobowość, fakt. Współlokator Perły w odpowiedzi zadowolony z otrzymanej odpowiedzj mruknął, a następnie zaczął przechodzić przez ulicę, ponieważ zmieniły się światła.
-
-
-
-
-
Historyjka
- Nie - odpowiedziała spokojnie - Nie mam. Jestem… Sierotą. Odkąd sięgam pamięcią - to akurat nie było do końca kłamstwo. Jaka jest prawda o przeszłości Purple Pearl? Taka, że została stworzona dla diamentu, tak samo jak jej… “Towarzyszki”. Statek, którym je transportowano do właścicieli jednak uległ uszkodzeniu i musiał lądować awaryjnie na Ziemii. Czy raczej… Rozbić się. Część pereł uległa wtedy uszkodzeniu. Inne - takie jak Purple Pearl, czekały, aż je ktoś odnajdzie i zwróci komu trzeba. Nikt jednak się nie zjawił po nie. Nikt. Niektóre nadal uparcie czekały w miejscu wypadku, inne - takie jak “Pepe” - rozeszły się po świecie, szukając dla siebie zajęcia do czasu, aż nie zostaną odnalezione. O ile zostaną odnalezione.
-
-
-
-