Statek Białej Diament {HOMEWORLD}

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ach, cokolwiek, cokolwiek, cokolwiek. Po prostu dobrze, że już się “urodził”. Mam z nim coś robić? Ja bym to chciała nauczyć, że do mnie się odzywa “Mój Najświętszy Diamencie”.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Ma Diament, to byłoby conajmniej dziwne. Nie lepiej, by Alex nazywał Mą Diament…“Mamą”?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Hmmm… Nie. Prędzej… “Moja Najświętsza Matko”.

[Andreas D.]

korobov

//W tym momencie Biała wybuchła, a fala niebiańskiego spokoju spadła na wszystkie wymiary.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Ma Diament…tego takie niemowle się za gwiazdy nie nauczy. Lepiej, by się najpierw później nauczyło mówić “Mama”, a dopiero później pomyślimy nad “Moją Najświętszą Matką”. Poza tym bez obrazy, ale to brzmi głupio.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-To ja decyduję czy coś jest głupie, czy nie. Poza tym, jeszcze tak nauczę Alexa mówić, że Ci klejnot pęknie od jego gadania. -Biała Diament spojrzała się na Alexa - A teraz powiedz “Moja Najświętsza Matko”.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Spojrzał na to zażenowany. O gwiazdy…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Dziecko się natomiast rozpłakało, kiedy Diament zaczęła na nie patrzeć w pełni otwartymi, oczami z rombami.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wziął natychmiastowo dzieciaka od Białej Diament i je uspokaja.
-Ćśś…cichutko…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Biała Diament natomiast od razu wzięła wciąż płaczące dziecko od Forsterytu i sama zaczęła je kołysać. Zmieniła wygląd oczu na bardziej ludzki.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Patrzy na to, zażenowany. Ona go nie uspokoi…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Biała Diament to chyba najgorsza kandydatka na matkę jaka tylko może istnieć. Dziecko dalej płacze, a Biała zaczęła nucić to:
https://youtu.be/M3iJX5DvZlc

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Dosyć u licha jasnego! -wziął dzieciaka, ostrożnie.
-Jak nie wiesz jak to zrobić to zostaw to komuś, kto to umie! -skarcil Białą, po czym się oddalił i zaczął kołysać dziecię. Nuci mu tą kołysankę co nucił Perle - może to zadziała?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Biała Diament wstała z tronu i popatrzyła się zabójczym wzrokiem na Forsteryt. Dziecko przestało płakać jeszcze zanim zostało wyrwane Białej drugi raz. O dziwo, Pieśń Skażenia uspokoiła Alexa.
-Oddaj.Mi.Moje.Dziecko. W tej chwili.-wycedziła przez zęby.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Oddał jej dziecię z wku*wieniem malującym się na twarzy.
-Apodyktyczna gnida. -burknął pod nosem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Biała Diament zaczęła rytmicznie, ale spokojnie kołysać Alexa i się do niego uśmiechać. Wciąż nuci Pieśń Skażenia.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

A Forsteryt patrzy na to z malującym się wk*rwem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Biała Diament dała Alexowi buziaka w klejnot.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Forsteryt przyjął minę twarzy na neutralną i stoi, patrząc się na tą dwójkę. Wewnętrznie jednak chciał roztrzaskać Białą.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Za co takiego? Przecież ostatecznie to ona uspokoiła Alexa, nie Forsteryt.