W magazynie jest para Rubinów w kominiarkach. Twierdzą, że mam im służyć, ale nie posiadają żadnego potwierdzenia przyznania im Perły - powiedziała wprost.
Teraz trochę więcej przemocy. Topaz przyzwała z klejnotu na swoim lewym ramieniu wielki topór bojowy, a następnie jednym szybkim ruchem ścięła głowy obu Rubinom jednocześnie, pozbawiając ich przy tym rzecz jasna ich fizycznej formy.
Stała spokojnie tam gdzie stała.
Swoją drogą ciekawe jakie były ich motywy.
Jeśli chciały po prostu darmową służkę,
Co z pozostałymi Rubinami z ich kwatery?
Były w zmowie? Przecież to za wiele.
Rubiny raczej nie ukartowałyby wszystkiego.
Więc… Może robiły to na czyjeś polecenie?