Empire City
-
-
-
-
-
-
-
korobov
-Posiada Kamień Rzeczywistości, pozwalający mu dowolnie manipulować rzeczywistością. Wpływa to na umysły istot o słabym umyśle… Potężne artefakty oraz bogowie nie są kształtowani przez to, gdyż są zbyt potężni. Dodatkowo dzierżę Grungira, włócznię Odyna, która należy do wybrednych z gatunku Mjolmira, że tak to ujmę. Posiadający mają Moc Odyna, jak widać na załączonym. A Thanos to taki ten olbrzym - pokazała na zielonego- tylko fioletowy, łysy i ze zmarszkami na podbródku.
-
Andrzej_Duda
Zielony gigant zaczął się oglądać, jakby próbował sobie wyobrazić wygląd Thanosa. Żelazny człowiek wygląda na zdezorientowanego, chociaż nie widać ani skrawka jego prawdziwego ciała. Przyłożył sobie na chwilę palec do skroni, a pancerz wydał dźwięk wysyłania wiadomości. Po chwili maska się odsłoniła, ukazując jego twarz.
-Powiedz mi kolorowa paniusiu, kim ty w ogóle jesteś? - spytał się skonfundowany. -
korobov
-Zacznijmy od tego, że istniałam prawdopodobnie wcześniej niż twoje atomy przybyły tutaj. Dwa, mam Ci powiedzieć obecnie czy tak skrótowo? Trzy. - pokazała Hologram Thanosa w skali 1:1 przed stworem. W kolorze i tak dalej. - To jest Thanos. A cztery… Zwaliliście mi budynek na głowę, więc czemu mam wam mówić?
-
Andrzej_Duda
-Nie mam czasu na wywody, powiedz mi skrótowo. A dlaczego masz mówić skoro zrzuciliśmy Ci budynek na głowę? Dlatego, że możemy Ci zrzucić drugi budynek na głowę. Nie wspominając o tym, że jesteś jedyną osobą jaką znam, która może potwierdzić istnienie kamienia rzeczywistości. Nie jesteś ścigana na całym globie tylko dlatego, że Ci zaufałem. Poza tym, mamy Hulka. - odpowiedział spokojnie, a na końcu wskazał na zielonego stwora wkładającego dłoń w hologram.
-
-
-
korobov
-Jest 6 Kamieni Nieskończoności. Potęga, Przestrzeń, Rzeczywistość, Czas, Dusza i umysł. Postały z Klejnotów Nieskończoności, oddzielone i wysłane do różnych Rzeczywistości, by nie było, że Potęga strzela kolanami i po wymiarze. Do brzegu. Dusza stworzyła, wraz z Pomocą z pomocą swoich sióstr, mnie, Białą oraz Czerwonego. My daliśmy początek rasie klejnotów. A Odyn… Cóż, Grungira się pytaj. Się chyba przyklelił do mnie.
-
-
korobov
Bez problemy wyszła i tylko się otrzepała.
-Biorąc pod uwagę, że zaapsorbowałam energię wybuchającej gwiazdy… Ale nie wiem, czy to nie zaplanował Thanos. Skurczybyk planuje 20 kroków na przód, a bez tronu. - odsłoniła oko za poskaką prezentujące piękny oczodół - jestem ślepa na takie rzeczy - po czym spowrotem schowała. -
Andrzej_Duda
Natomiast żelazny człowiek znów zakrył swoje lico, po czym schował arsenał broni wystający aż do teraz z jego pleców.
-Tak w ogóle, jestem Tony Stark… Ale możesz mi mówić Tony albo Iron Man. Jak rozumiem, jesteś jakimś dziwnym rodzajem… Diamentu? I w jaki sposób otrzymałaś stałe fizyczne obrażenia bez utraty fizycznej formy z twardego światła? Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. -
-
-
-