Empire City

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Odyn? Jakim cudem? Nie przypominasz mi ojca Thora pod żadnym względem. I tak, Hulk, a właściwie Bruce Bannera to efekt promieniowania Gamma. I kim jest Dusza? Jakie 6 kamieni?

[Andreas D.]

korobov

-Jest 6 Kamieni Nieskończoności. Potęga, Przestrzeń, Rzeczywistość, Czas, Dusza i umysł. Postały z Klejnotów Nieskończoności, oddzielone i wysłane do różnych Rzeczywistości, by nie było, że Potęga strzela kolanami i po wymiarze. Do brzegu. Dusza stworzyła, wraz z Pomocą z pomocą swoich sióstr, mnie, Białą oraz Czerwonego. My daliśmy początek rasie klejnotów. A Odyn… Cóż, Grungira się pytaj. Się chyba przyklelił do mnie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jesteś Klejnotem? Było tak od razu! Teraz przynajmniej wiem na czym w ogóle stoję. Jeśli chodzi o kamienie… Powtórzysz tą historię, kiedy już dołączymy do pełnego grona Mścicieli. Vision na pewno Ci się spodoba. Samą się wygrzebiesz z tego gruzu, czy raczej Ci pomóc?

[Andreas D.]

korobov

Bez problemy wyszła i tylko się otrzepała.
-Biorąc pod uwagę, że zaapsorbowałam energię wybuchającej gwiazdy… Ale nie wiem, czy to nie zaplanował Thanos. Skurczybyk planuje 20 kroków na przód, a bez tronu. - odsłoniła oko za poskaką prezentujące piękny oczodół - jestem ślepa na takie rzeczy - po czym spowrotem schowała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Natomiast żelazny człowiek znów zakrył swoje lico, po czym schował arsenał broni wystający aż do teraz z jego pleców.
-Tak w ogóle, jestem Tony Stark… Ale możesz mi mówić Tony albo Iron Man. Jak rozumiem, jesteś jakimś dziwnym rodzajem… Diamentu? I w jaki sposób otrzymałaś stałe fizyczne obrażenia bez utraty fizycznej formy z twardego światła? Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim.

[Andreas D.]

korobov

-Jakie stałe fizyczne obrażenia? O co Ci chodzi?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No nie mów, że nie wiesz o co mi chodzi? Nie masz oka. I to nie dlatego, że jest ono zastąpione klejnotem, który jak widzę masz na szyi.

[Andreas D.]

korobov

-Odyn Też nie miał Oka. Z resztą jesteśmy w stanie modyfikiować swoją świetlną formę, a przynajmniej Diamenty i Klejnoty pierwszej Ery. Ale tę zmianę zafundował mi Grungir.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ciekawe… Czy mogłabyś może dać mi Gungnir kiedy dotrzemy już na miejsce? Nareszcie miałbym okazję bliżej zbadać Asgardzki oręż inny niż Mjolnir.

[Andreas D.]

korobov

-Się przykleił do mnie. I podejrzewam, że jak go dotkniesz, to polecisz do psrteru albo ci przypali ręce. I wiem, że są manipulatory…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-W każdym razie, zawsze warto spróbować. Zwłaszcza odkąd Blond Młota jak nie ma od kilku lat tak nie ma… Dobrze wiedzieć, że żyje. Potrafisz jakoś się przemieszczać w powietrzu? Nie będziemy walić z buta od tąd do bazy Mścicieli.

[Andreas D.]

korobov

-Był zajęty rządzeniem Asgardem po Ragnaroku. Znaleźli nowy ląd i tam się osiedlili. A w powietrzu… Nie prościej się przenieść portalem? To gdzie jest tamta kwatera?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ragnarok? O tym też mi opowiesz… Prościej będzie pokazać lokacje bazy. - odpowiedział, a następnie z jego panela wyświetliła się mapa Ziemi z pewnym punktem zaznaczonym na niej, później mapa Ameryki Północnej z tym samym punktem, potem mapa stanu Nowy Jork, następnie miasta Nowy Jork, a na końcu pokazała się zaznaczona, dokładna lokalizacja siedziby Mścicieli.

[Andreas D.]

korobov

Otworzyła tam portal.
-Sama w nim nie byłam… Ale Odyn mi opowiedział, gdy się spotykaliśmy.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Kiedy ostatnio się z nim widziałaś?

[Andreas D.]

korobov

-120 milionów lat temu z okładem. - powiedziała przechodząc przez portal.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// Jakim cudem? Wtedy nawet nie było Ziemi jaką teraz znamy…

[Andreas D.]

korobov

//Ja już mam mindfuca…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

!// Tego wspomnienia przed chwilą nie było, ok?

[Andreas D.]

korobov

//Że mojego?