Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Ambasada Imperium Klejnotów na Tarnax IV [IMPERIUM SKRULLI]

Ambasada Imperium Klejnotów na Tarnax IV [IMPERIUM SKRULLI]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
5 Posty 1 Uczestników 56 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1

    Budynek misji dyplomatycznej Klejnotów znajdujący się na obrzeżach miasta stołecznego planety Tarnax IV, zwanego też Światem-Tronem Imperium Skrulli. W tym dawnej nieruchomości luksusowego hotelu dla przedstawicieli skrullskiej arystokracji urzęduje korpus dyplomatyczny Klejnotów oddelegowany do tego kosmicznego hegemona, liczący (włącznie z członkami ochrony) około osiemdziesięciu osób, dla których budynek ten pełni także funkcję miejsca zamieszkania. Całą placówką, jak również pełni funkcję ambasadora, Fioletowa Szafir przy pomocy swojej Perły. Teren ambasady na mocy specjalnego porozumienia między państwami jest eksterytorialny i zarówno formalnie, jak i materialnie należy do Homeworld, a tym samym, do Diamentów.
    image

    -Perło? Przypomnisz mi może, czy mam z kimś umówione spotkania na dzisiaj? - odezwała się ambasador, jednocześnie zwracając się w stronę swojej wiernej służki. A przynajmniej spróbowała to zrobić, co mogło wyjść, eufemistycznie mówiąc, różnie. Głównie dlatego, że jest niewidoma i jedynym sposobem pozwalającym jej się w miarę skutecznie zorientować w otoczeniu jest jej wrodzona, i niespotykana u Szafirów, telepatia.
    Mimo tych małych trudności w orientacji w terenie, Fioletowa Szafir wielu rzeczy była pewna. Na przykład tego, że znajduje się w swoim gabinecie umieszczonym w najbardziej reprezentacyjnym miejscu ambasady. Oprócz tego siedzi przy swoim biurku, wykonanym z organicznego materiału, które Skrullowie nazywają drewnem, i zajmuje się obowiązkami właściwymi przedstawicielowi dyplomatycznemu Homeworld. W tym przyjmowaniem i wysłuchiwaniem petentów, zarówno osobników z ras organicznych, jak i rzadziej innych Klejnotów.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      Wielu z tych rzeczy po prostu nie miałaby prawa wiedzieć… Gdyby jej wierna Perła przewodniczka, będąca teraz przez wszystkich postrzegana praktycznie jako nieodłączny element wizerunku Fioletowej Szafir. Nie tylko jest to według jej własnego opisu dość ładna Perła, to do tego jest wyjątkowo przydatna. Jak już zostało wspomniane, Szafir jest oprowadzana na każdym kroku przez swoją Perłą, dzięki czemu dość dobrze może się orientować w terenie nawet mimo tego, że jest niewidoma. Perła odpowiedziała spokojnie na pytanie swojej właścicielki:
      -Nie, Mój Szafirze… Jeszcze nie. Mam czekać na otrzymanie w razie czego oficjalnego zaproszenia na holopanelu. Tymczasowo masz czas wolny, Mój Szafirze.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3

        avatar Woj2000 Woj2000

        Jej Perła… tak, bez niej byłaby jak bez ręki. Czy też w tym przypadku nawet bez oczu, jakkolwiek by to nie brzmiało. Jednak sama Szafir przyzna, że to dzięki wszechstronnej i niezawodnej pomocy swojej służącej ona sama staje się czymś o wiele więcej, niż inne Perły, będące tylko ledwie ozdóbkami czy serwisem sprzątającym.
        -Bardzo dobre wieści, Perło. - odpowiedziała wesołym, pogodnym tonem - Chwilowy odpoczynek należy się nawet istotom, które się nie męczą, prawda?

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          Nie da się temu zaprzeczyć. Może i Perła wciąż oczywiście podąża dość sztywnymi regułami etykiety Homeworldu… Ale jednak i tak jest ze swoją Szafir na zdecydowanie luźniejszych relacjach niż inne Perły i ich Szafiry… Lub też Szafiry i ich Perła. W tej kwestii można chyba jednak powiedzieć Perła i jej Szafir. W końcu tutaj chodzi głównie o zaufanie. Perła mogłaby w każdej chwili z zaskoczenia zranić swoją Panią, a ta by była prawie bezbronna. Całe szczęście, że Perła to jednak wierna pomocniczka.
          -Oczywiście, że tak, Mój Szafirze. - odpowiedziała krótko.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #5

            avatar Woj2000 Woj2000

            I za ten fakt może tylko i wyłącznie samym Najniesjazitelniejszym Diamentom. Podobnie jak za to, że to sama Niebieska Diament zauważyła potencjał Szafir, ratując ją od ostatecznej zgudy dla Klejnotów jej pokroju.
            W sytuacji posiadania pewnej ilości wolnego czasu, Szafir postanowiła zrelaksować się w najbardziej preferowany przez nią sposób - spokojną medytację. Ten podpatrzony jeszcze u Xandarczyków sposób odpoczynku nie tylko faktycznie wyciszał, ale i dodatkowo pozwalał skutecznie ćwiczyć telepatię i jej inną interesującą zdolność dzięki wyciszeniu bodźców z otoczenia i skupieniu się na własnej jaźni.
            W tym celu Szafir przybrała odpowiednią ppstawę do medytacji, z jej charskterystycznymi skrzyżowanymi nogami, po czym spróbowała odciąć się od odczuć z otoczenia, skupiając się na własnej jaźni.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

            • Zaloguj się

            • Nie masz konta? Zarejestruj się

            • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
            • Pierwszy post
              Ostatni post
            0
            • Kategorie
            • Ostatnie
            • Użytkownicy
            • Grupy