Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Hmm… Czemu mam gi niby wrobić? Wygląda, że nie robi nic złego
Le udaje, że dokonuje inspekcji innych materiałów, żeby Bizmut się nie przyczepił
Toina: To, że zachowuje się normalnie publicznie, nie znaczy, że zachowuje się tak samo prywatnie. Mroczny: To musi wyglądać bardzo legitnie.
Oby tak wyjął z klejnotu mazak i jakiś notes z tabelką i uzupełnia danymi o metalach
Mogłabym go śledzić, ale nie jestem pewna, czy jest sens
Mroczny: Potem Żelazo będzie dużo mądrzejszy uwu Toina: Jeśli chce ukończyć misję, to raczej na pewno jakiś sens jest.
ta uzupełnia te tabelki i wgl uwu
No to postanowione
Mroczny: Mondry metalurg Żelazo uwu Toina: Czas wkopać tego kretyna.
Ale on mondry uwu
Będę go śledzić, może się czegoś dowiem
Toina: Bardzo mondry uwu Toina: Na przykład w jaki sposób podpadł samym Diamentom…
Zawołał do siebie jakiś Bizmut chłopie, agat kazała mi przeprowadzić statystyki, pomógłbyś?
Zawołał do siebie jakiś Bizmut
Ta… Jakoś pójdzie
Mroczny: -Nic mi nie wiadomo o tym, żeby ktoś miał prowadzić jakieś statystyki. - odpowiedział Bizmut po podejściu. Toina: Oby tylko zakończyć tą błazenadę.
szanowna agat kazała mi zrobić coś produktywnego, w czasie, kiedy chodzi z kapitan nefryt na głowie
Jak najszybciej zakończyć
Mroczny: -Masz na to jakikolwiek dowód? Albo kogoś, kto może za Ciebie poświadczyć? Toina: No więc, pora kontynuować szpiegowanie tego Żelaza.
kwestionujesz dostarczone do Ciebie słowo Agatu Nadzorczego?
No tak. To teraz czekać aż wyjdzie