Statek Szmaragd

[Andreas D.]

Toina

Moje pójście tam zależy od jednej rzeczy: nastroju Jej Jasności. Jeśli będzie zdenerwowana, to przejdzie i nawet mnie nie zauważy. Pewnie pójdzie planować odzyskanie stateczku. A nowy kamień księżycowy nie jest zły. Zobaczymy, co wyjdzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

To brzmi dość sensownie. Perła odczuwa turbulencje występujące podczas lądowania statku kosmicznego na powierzchni ciała niebieskiego ze słabą grawitacją.

[Andreas D.]

Toina

Oho. Lądujemy. Dosunełam się do ściany i czekałam na koniec turbulencji i wylądowanie statku.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A może już się ukryć, tak na zaś? Bezpieczeństwo przede wszystkim.

[Andreas D.]

Toina

Chwilowo wejdę do pokoju dla gości. Potem zrobię coś innego. Podeszłam do drzwi do nieużywanego pokoju i weszłam do niego. Teraz tylko trochę zaczekać…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

…I będzie można zrobić sobie dzień albo więcej wolnego, że po prostu fest sobie Perła odpocznie, za te wszystkie lata niewdzięcznej pracy.

[Andreas D.]

Toina

Westchnełam i uśmiechnełam się. Mimo, że życie na tym statku to jedna wielka nuda, to dzisiaj sobie przynajmniej odpocznę

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A kto wie, może by tak… Nawiać ze statkiem Szmaragdu?

[Andreas D.]

Toina

Co to za dziwna myśl w mojej głowie? Chyba oszalałam, że… No ale to w sumie takie kuszące… Nie nie mogę. Co ja bym z nim zrobiła? Próbowałam pozbyć się tej myśli, ale z każdą sekundą ona stawała się silniejsza. Tak jakby jakas część mnie bardzo tego chciała już od dawna. Czemu nagle chce to zrobić? Czemu myślę o takich rzeczach?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Może po prostu Perła ma dość bycia jednym z najniższych w systemie kast Klejnotów? Perspektywa bycia całkowicie wolną nie jest aż tak zła, prawdę mówiąc…

[Andreas D.]

Toina

No tak. Tamte defekty pewnie uciekły z tego samego powodu. No a Szmaragd nie będzie miała mnie jak gonić bez statku. Oczywiście przybędzie statek, ale może uda mi się… Nie! Jak chcesz to zrobić, to musisz mieć plan!

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Żeby się udało, Perła musiałaby się upewnić, że w chwili kradzieży, będzie jedynym Klejnotem na statku, żeby nikt nie mógł jej powstrzymać.

[Andreas D.]

Toina

To raczej będzie łatwe. Zaczekam, aż wyjdą na zebranie, a potem sprawdzę statek

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Plan brzmi całkiem sensownie. Bardzo, bardzo sensownie.

[Andreas D.]

Toina

To może się udać. Tylko gdzie ja potem polece? O tym nie pomyślałam.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Gdziekolwiek, byle dalej od Szmaragdu.

[Andreas D.]

Toina

W sumie czemu nie. Wszędzie będzie lepiej niż z nią. Nawet na tym kawałku gleby zwanym ziemią. Teraz tylko czekać.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

… Na dogodny moment. Perła słyszy mobilizujące się jednostki bojowe. Jeszcze tylko chwila i będzie można wdrożyć wielki plan!

[Andreas D.]

Toina

Już wyobrażam sobie jak odlatuje tym statkiem. To będzie wspaniałe! No, ale muszę się postarać. Umiem latać tym czymś, ale i tak powinnam uważać.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

W końcu jeśli wszystko pójdzie według najgorszego scenariusza to Perła albo się rozbije kradzionym statkiem albo zostanie osobiście zutylizowana przez Szmaragd.