Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
CHWILA! Perła może się przecież w jakimś niepodejrzanym miejscu przywrócić do formy klejnotu! Szybko, szybko, szybko!
Przypomniałam sobie o klejnocie. Odeszłam w ciemny koncik w samym rogu, zasłonięty przez komunikator i kanapy i przywróciłam się do klejnotu.
Perła jest w stanie nieświadomości.
//Problem leży w tym, że Klejnot jest świadomy co się dzieje dookoła jako Klejnot POD WARUNKIEM, że nie jest zabańkowany. Więc not so fast, fuckboy.
//
//To jak, mam pisać czy nie?
// Piszesz czy się już regenerujesz, czy nie. //
Perła się nie regeneruje
A teraz?
Nie, dalej jest w formie klejnotu
No a… TERAZ?!
NIE, BO TA GŁUPIA SZMARAGD MOŻE TU W KAŻDEJ CHWILI WEJŚĆ!
No właśnie nie wiadomo! Może już poszła?
Nadal nie. Może. Ale może nie! Jeszcze tylko trochę
Racja, bezpieczeństwo przede wszystkim.
Chociaż zaczyna się nudziić, to nie! Ona zaczeka jeszcze trochę.
Lepiej zaczekać zbyt długo, niż zbyt krótko, prawda?
No jasne. Czekać //Ona wejdzie, jak perła wróci do formy fizycznej, cn?
// ZALEŻY
Zaczynam się zastanawiać, czy ta Szmaragd mi się nie przśniła, bo nie wchodzi tu od dłuższego czasu. A mój plan czeka. Jeszcze tylko kilka minut i wracam do formy fizycznej. Może Szmaragd już sobie poszła?