Woj2000
Niezależnie od wszystkiego, będzie gotów przygarnąć nawet takie. W końcu, całkowucie defektywne Perełki to też Perełki.
W każdym razie, Dewey przerwał milczenie i odezwał się ponownie:
-A powiedz mi, Złota, jak dostałaś się tu tak szybko? I kto kazał ci w ogóle tu przylecieć?