Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Tak i każdy wtedy powie Max Eisenhart lub Magneto jak kto woli, to był naprawdę ktoś
Zakładając, że jedna rzecz przyćmi wszystko co zrobił w przeszłości.
Na pewno tego nie zrobi, ale istnieją i tacy dziwni ludzie, którzy lubią też takich. Poza tym mistrz magnetyzmu zrobił już trochę dobrego i to wcale nie przez przypadek.
Hm, chociaż złego zrobił zdecydowanie więcej niż tego drugiego i temu nie da się zaprzeczyć…
Niestety, ale to było zło konieczne
Zależy od perspektywy.
Tak, ludzie i mutanci zdrajcy uważali inaczej.
Oraz Inhumansi.
Ale Inuhumansi to w ogóle nie lubią mutantów z wzajemnością
To trochę jak koty i psy.
Dokładnie
Hm.
Tak jest można się zastanawiać kto jest psami, a kto kotami
Podczas gdy to dość trudno określić, to można stwierdzić, że ludzie są tutaj myszami.
To jest pewne, takie małe i niby niewinne, ale jednak
Niewinne? Ta… Bardzo niewinne.
Właśnie dlatego jest to a jednak ich niewinność to kłamstwo
A to akurat fakt. Całe życie ludzi to jedno wielkie kłamstwo.
A zakłamanych zawsze się karało
Chociaż w tym przypadku za zakłamanych uznano nie tych co trzeba.
