Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Wot da fak? To odwraca grawitację? Strzelił w ciężarówkę.
Ciężarówka poleciała do góry, a po kilku sekundach upadła.
To coś rzuca obiektami w górę? HmMmM Interesujące. Spróbował otworzyć portal na te dziwne pomieszczenie, gdzie walczył z Granatem. Round two, boy.
Niestety, jest jeszcze zbyt zmęczony.
Fok. To…co mógł porobić?
Poegzystować?
A więc egzystuje sobie, leżąc sobie na hamaku z nici.
I myśląc nad tym, czy dostanie wpie**ol drugi raz.
Jak odpowiednio to zaplanuje to… Nie.
Co nie? Nie rozumiem.
Nie dostanie wpie*dolu.
Ach, o to chodzi. To zależy od tego, czy będzie znowu walczyć z samą Granat.
Merde… To uciął se drzemkę na hamaku.
A on w ogóle potrzebuje spania?
No…w pewnym stopniu ta. Sen regeneruje jego moce.
Dziwna ta kosmiczna anomalia.
W końcu to anomalia, duh. Śpi sobie.
Śni mu się nic. Absolutna pustka.
Śpi sobie dalej.
Więcej absolutnej pustki i ciszy.