Anty-Otchłań
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
ThePolishKillerPL
-Nikt. Ani nie doznał urazu mentalnego i tym podobne. Z resztą, i tak można by to bardziej nazwać przestrogą i ostrzeżeniem w jednym niż rozprawą, ale…whatev. -wzruszył ramionami, opierając się o swoją laskę.
-Co do życia to nie zapominaj, że jest jeden od tego wyjątek z innego wymiaru który właśnie z tobą gada. -dodał. Oko na jego ubraniu patrzyło na Żelazo i nie spuszczało z niego wzroku.