Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Cieszę się, że mnie rozumiesz.
nie ma sprawy, przecież trzeba szanować opinię i decyzje innych, co nie?
-Tak, to prawda. Widzę że jesteś już bardzo mądrym Klejnotem, mój drogi.
czemu tak sądzisz?
-Bo szybko się nauczyłeś tego co Ci powiedziałam, Promyczku.
dzięki, senpai
-Proszę, Promyczku.
senpai, mogę na ciebie mówić senpai?
-Oczywiście, że tak, Promyczku.
dzięki, senpai ;^;
Tula motzno a co robi teraz Węgiel-senpai?
Tula motzno
-Prześladuje jakiś Dioptaz, Promyczku.
z nią też chce się pobawić, tak jak ze mną?
-Tego niestety nie jestem w stanie sprawdzić… Ale może lepiej idź już go pilnować, co? Robi się tam niebezpiecznie.
okej, senpai I spróbował się przenieść
Nie udało się. Chyba trzeba poprosić panią senpai.
Tak, to wydaje się być dobrym pomysłem Dusza-senpai, przeniesiesz mnie do Węgla-senpai?
Tak, to wydaje się być dobrym pomysłem
-W porządku, Promyczku. Puść mnie i stań przede mną.
No więc przestał tulić, skoczył przed tron i stanął przed babcią
Andrzej_Duda
