Dżungloksiężyc

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis płacze na Akwamaryn.
-MARI, PROSZĘ!
Puściła wszystkich poza PP i Forstrytem.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Puszczaj nas do cholery! Przynajmniej Perłę!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Perło, uciekamy. - Wzięła Perłę na dłonie i czym prędzej zaczęła uciekać w kierunku statku Nefrytu.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//psst, bariera

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ThePolishKillerPL pisze://psst, bariera

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Agat i Perła uderzają w barierę Piaskowca.
Akwamaryn:
-WIERZĘ LAPI BEZGRANICZNIE! POZA TYM ,TWOJA PERŁA NIE BĘDZIE JEJ GROZIĆ ROZBICIEM!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

//Tylko spoko, że Piaskowiec się zdefuzował//

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-NIE MOGŁABYM ROZBIĆ NAWET MORDERCY DO CHOLERY! TAK TYLKO POWIEDZIAŁAM!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//Ale bariera zostaje nawet po fuzji.
Chyba.//
-Puść ją do diaska! Ona jej nie skrzywdzi!

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-No właśnie!

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Akwamaryn wyrzuca Perłę z wieży i trzyma tylko Forstryt.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

//Nie. //

Spróbowała przebić barierę bronią Perydot.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-No, i co teraz zrobisz, hm?

[Andreas D.]

Judi556

Pp
Przybiegła. Patrzy na to na Lapis, to na Forstryt.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Agat po chwili przebiła barierę.
Lapis jest już mniej wściekła.
-Mari, puść go, wybaczyłam mu! Proszę, zostaw go!
Akwamaryn puszcza Forstryt.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Więc Agat, z Perłą na rękach, wraca do okrętu:

• Odpalaj, uciekamy stąd! - Krzyknęła do Nefrytu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nefryt:
-TAK JEST, MÓJ AGACIE!

[Andreas D.]

Judi556

Pp
Przytuliła Forstryt. Potem podeszła do Lapis. -Przepraszam za tą groźbę…poprostu się o niego martwię…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wybiegł z wieży. Zauważył prędko statek z tej pozycji i się do niego teleportował, już sfuzjowany z Szafirem i Jaspisem.
-A dokąd to?

[Andreas D.]

Judi556

Pp
-Nosz cholera.-wybiegła za Forstrytem.