Dżungloksiężyc

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

W środku jest mały glutoptak.

[Andreas D.]

MrocznyK

NP
Ucieka do Di

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Żółty Diament słyszy biegającą Niebieską Perłę.
-Co ty robisz?

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• TAM JEST JAKIEŚ ORGANICZNE STWORZENIEE ;_;

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻD:
-I co z tego?

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• wygląda strasznie i jest w jakimś szlamie ;_;

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻP:
-To go rozdepcz czy coś…

[Andreas D.]

Woj2000

//Widziałem zbyt dużo filmów z najukochańszym Xenusiem, by wiedzieć, do czego to zmierza//

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• jestem za mała?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻP:
-Jesteś aż tak bojowo bezużyteczna, że nie możesz nawet się pozbyć jakiejś nędznej istoty organicznej?

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• eee… może.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻP:
-To idź i to zatłucz.

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• nie jestem Kwarcem, tylko Perłą -.-

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻP:
-Tak jakby mnie to obchodziło.

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• równie dobrze Diament mogłaby pójść to zatłuc.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻP:
-Chyba moja siostra za bardzo Cię rozpieściła i trzeba Ci przypomnieć twoje miejsce…

[Andreas D.]

Woj2000

//Muzyczka z ,Trudnych Spraw" plays in the distance//

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• moje miejsce jest obok mojego Diamentu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

ŻP:
-Jesteś podległa Diamentom. Masz iść i zabić to coś!

[Andreas D.]

MrocznyK

NP

• już… - poszła do tego czegoś