Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-W jakim sensie wygodniejsze?
nie plączą się miedzy nogami, nie da się ich przydetpać, nie zamiatają podłogi i wiatr ich tak mocno nie rozwiewa
-Czyli mają zostać obecne, według Ciebie?
to już zależy od Diamentu… ja nie umiem się zdecydować
-W takim razie zostają obecne.
dobrze~ - chce sie przytulić
Diament tuli swoją Perłę do swojego klejnotu.
Przytuliła jej klejnot
Niebieski Diament zakrywa Perłę swoimi włosami.
Się cieszy
-Powiedz mi, nie skrzywdziłaś się kiedy mnie nie było?
nie… tylko Żółta Diament mnie poraziła kilka razy prądem
-Czy mam coś zrobić w tej sprawie?!
Biksbit tu dotarła. Rozejrzała się po tym miejscu.
Biksbit jest na jakiejś wieży z tronem na środku i rozbitą szklaną kopułą.
To miejsce wygląda na opuszczone… Ponownie odszukała jakikolwiek panel informatyczny.
Jeden jest przy tym tronie.
Uruchomiła go. Odszukała informacji o tym Perydocie.
Nie ma nawet skrawka informacji.
Poszukała więc inaczej - informacje o nadzorcach po roku, w którym przeniesiono tu Perydot.
Radiotelegrafista
