Dżungloksiężyc

[Andreas D.]

MrocznyK

Chichocze

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Jeżeli któraś z nas miałaby być rozbita… Nakieruj mnie na rozbicie. Obiecaj mi to. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
-Nie mogę! Jesteś dla mnie tym samym co ja dla Ciebie!
Mroczny:
GILI GILI

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Proszę Cię o to, zrób to dla mnie. Nie dla siebie. Jeśli Cię stracę…Nie wiem.co ze mną będzie. To ty zawsze kontrolowałaś mnie i Biksbit. Obiecaj mi to, proszę. -

[Andreas D.]

MrocznyK

Głośno się śmieje

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
-O…Obiecuję…
Mroczny:
-Awww, rozkoszna jesteś!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Dziękuję Ci, Lapis. - Po tym, Szmaragd wspięła się wyżej na wieżę, by lepiej dojrzeć domniemany statek.

[Andreas D.]

MrocznyK

• d-dziękuję

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
Rzeczywiście, to statek Żółtego Diamentu.
Mroczny:
-Słodycz w czystej postaci.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Czy w wieży była jakakolwiek broń dalekiego zasięgu? Choćby coś na wzór rakietnicy, wprowadzonej podczas kampanii Knaa’argańskiej 27 tysięcy lat temu?

[Andreas D.]

MrocznyK

Aż się zarumieniła

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
Jest, ale nie do użytku. Praktycznie sam złom.
Mroczny:
-No nie kłamię, najsłodsza Perła we wszechświecie!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Mimo to, spróbowała załadować pocisk do rakietnicy. Złom czy nie, musi starczyć na jeszcze jeden strzał.

[Andreas D.]

MrocznyK

• to miłe co Diament o mnie mówi ^^

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
Niestety nie. Albo Biksbit się poddaje albo idzie na bezpośrednią konfrontację.
Mroczny:
-To szczera prawda, to co mówię!

[Andreas D.]

MrocznyK

• aww - bardziej zarumienić już się nie da

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Poddaje? Nie. Utworzyła skrzydła i poleciała wprost do statku.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
Z góry Biksbit zobaczyła wysoką postać, ale nie Żółty Diament. Przypomina Niebieski Diament, ale… Te wory pod oczami, siwe włosy… Czemu Niebieski Diament miał by tak wyglądać?
Mroczny:
-I do tego ten przepiękny strój…

[Andreas D.]

MrocznyK

• d-dziękuję… sama go sobie wybrałam…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Nie interesował jej Niebieski Diament. To Żółta musi cierpieć. Dalej leciała do statku Żółtego Diamentu.