Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Glutoptak 2099
I to dosłownie. Skubane te gnoje… Idzie z nimi dalej.
Po chwili podeszłym pod bramę. Ten największy coś ryknął.
A on patrzy się na to zbiegowisko i wziął kamyk z ziemi.
Owszem, wziął go.
Hm… W którego ptaszora by tu rzucić…
W żadnego, bo wtedy wszystkie zaatakują Forsteryt.
Ale jakiegoś w oknie, jak ten wychyli swój ryjec.
Jeszcze gorzej. Zwlaszcza, że jak na razie całe potencjalne miasto jest otoczone wysokim murem z drewna.
No, trochę dupa…no cóż, jeśli kiedykolwiek odzyska swoją formę Klejnotu to wie gdzie się udać by anulować rozwój Glutoptaków. Czeka dalej.
Zakładając, że do tej pory nie będą miały broni palnej.
Technologia Homeworld vs technologia Glutoptaków. Powodzenia w podbijaniu Homeworld, glutomendy. Dalej czeka…
Tak właściwie, nie wiadomo czy Forsteryt kiedykolwiek odzyska formę Klejnotu.
Jeśli będzie przeciwieństwem tego czym kiedyś był to raczej ta, odzyska.
Dusza jasno powiedziała, że to niczego nie zmieni.
To cholera jasna…ma przesrane.
Tak. Ma przesrane.
Chyba, że będzie miał na tyle głupiego farta że wje*ie się w anomalię czasoprzestrzenną która cofnie jego formę w czasie. Co jest w sumie nieprawdopodobne. Ale hej, można pomarzyć, nie?
Najpierw niech znajdzie anomalię czasoprzestrzenną kiedy czasoprzestrzeni pilnuje sama Bogini czasu.
Czyli czarne dziury też nie mają teraz racji bytu, w końcu to anomalie…. Ale, nie ważne. Co z Glutodurniami?