Dżungloksiężyc

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//oof//
Idzie z glutami dalej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hm… Nieźle się zbudowały ku*wie. Metropolia z drewna.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Je**ńce…
Ale jakby to podpalić to o panie, pożar 10-ciu tysiącleci!

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

I zgon Forsterytu.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Oof

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Yup.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

To idzie dalej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Chyba prowadzą go do jakiegoś pałacu.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Dalej idzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hm…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Idzie dalej ku pałacowi.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A raczej Glutoptaki go tam prowadzą.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Oj tam, drobny szczegół.
Dalej tam idzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Dotarł pod drzwi.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wszedł bez zbędnych pierdół do środka.
-Cholera…umysł któregoś z tych Glutoptaków chyba ewoluował na następny poziom…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

W środku jest jakieś je**ne Tadź Mahal… Ściany ze złota i kości słoniowej, wyborne meble… A na środku Glutoptak w koronie, siedzący na srebrnym tronie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Teraz to zbaraniał. Skąd Glutoptaki znają cholerną architekturę, skoro to tylko ZWIERZĘTA?!
-Albo to jakiś nieśmieszny żart, albo śnię, albo jestem szalony.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie, nie śnisz, szanowny panie. - powiedział Glutoptak siedzący na tronie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Czy…
Czy ten Glutoptak…
przemówił?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak.
On.
To.
KU*WA.
ZROBIŁ