Preria

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Troszkę przerażony całą sytuacją, jednak zachował spokój. Gdzie były jego pożądane rzeczy?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Żarówa nie może go od tak oszukać… Prawda? PRAWDA?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Może go oszukać. Jest taka opcja. Wtedy po prostu weźnie to co ma i z tym sobie będzie radził.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

I w tym momencie Arrow na chwilę oślepnął. Kiedy odzyskał wzrok, zobaczył, że siedzi na trawie. Przed nim znajdują się przedmioty jakich zażądał od Żarówy, której obecnie nie widać. Jeden problem z głowy… No cóż, przynajmniej będzie mógł wykopać sobie drugą ziemiankę, do której nie będzie mu włazić nikt poza nim samym. I ewentualnie jego znajomym preriokurem.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Nie. Jeżeli nie potrafi obyć się z samotnością, musi wyjść do ludzi. Jednak nie jakikolwiek blisko złych wspomnień.

Spakował wszystko i wsiadł na motocykl. Zaczął jechać. Daleko, przed siebie, jak najdalej. Czego szukał? Nie wiedział, czy takie miasta jeszcze istnieją, widział je tylko w filmach. Spokojne, paręnaście domów. Położone gdzieś na środku pustyni. Z daleka od jakiejkolwiek cywilizacji.

//Arrow zaczyna nowe życie//

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

// youtu.be/rrJ02R4tM5s//

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak… To też jest jakieś wyjście. Izolacja nie jest dobra dla nikogo. Wyjątkiem jest izolacja wyjątkowych psychopatów, wtedy jest to dobre dla społeczeństwa. Ale Arrow szaleńcem nie jest, nawet gdyby psycholodzy go za takiego uznali po tym jak opowiedziałby swoje doświadczenia. Teraz przemierza pozornie nieskończone prerie w poszukiwaniu ludzkiej cywilizacji.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

//Oglądałeś “Auta”? //

Nie tylko cywilizacji, a małego, spokojnego miasteczka, zapomnianego przez świat. Tego właśnie mu trzeba.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// Pytasz dzika czy sra w lesie? //
Takie miasteczka to również jest cywilizacja. Nie taka jak miasta, ale wciąż cywilizacja.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Więc Arrow szukał cywilizacji. Małej cywilizacji.

//Kojarzysz motyw, w którym obcy przybywa do małego miasteczka, powoli zdobywa ufność co poniektórych mieszkacńców, a później zamieszkuje w tym miasteczku i zapomina o swej przeszłości?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// Pytasz się o to człowieka, który wielokrotnie ograł TESy 3-5 oraz za gówniaka był fanatykiem Aut? //
Na pewno jakaś tu jest. Prędzej czy później, Arrow się na jakąś natknie. A w każdym razie na to ma nadzieję…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//Ale najpierw to w nocy będzie ścigał go Szeryf, pomyli strzały z wydechu z bronią palną, zdemoluje pół miasta, wystraszy się Heńka i na koniec skończy dyndając na sieci, przeto demolując pół miasta.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Może szukać długo. Ma paliwo na przynajmniej pół tysiąca kilometrów i jedzenie na pięć dni. Może szukać długo, a jeśli nie znajdzie - szczeźnie.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

//Killer, co ty kartoflisz? Po pierwsze, chodzi mi o jeden motyw. Po drugie - Heńka wkurzał dopiero razem z Złomkiem.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//Czekaj…to jak się nazywał ten pomnik? Zygmunt?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

//A, pomnik! A to nie był Henio, a nie Heniek? Stasiek!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//A, no ta. Stasiu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A jeśli nie odnajdzie, to będzie oznaczać, że po prostu taki był los i nie dało się na to poradzić…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

A wtedy szczeźnie.

W tych, optymistycznych myślach, dalej szukał.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Może podróż szybciej zejdzie, gdy pośpiewa piosenki ze starych lat, kiedy był jeszcze taki niewinny na duchu?