Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Spróbował zablokować się w tunelu za pomocą rąk I nóg.
// To ja decyduje, czy się zablokował czy nie.
//k I zedytowane.//
Nie udało mu się. Wciąż spada w dół.
No to odpalił jetpacki i próbuje zahamować spadanie.
Leci już ze zbyt dużą prędkością po zbyt dużej ilości zakrętów.
Zwolnił, by latać w miejscu. Z uszu wysunął anteny I za pomocą echolokacji spróbował zlokalizować wyjście nie będące na dole.
Jak na razie nie zwolnił.
Dalej zwalnia swój pęd.
Bez żadnego skutku.
No to zgasił je I dał grawitacji działać.
Ciekawe gdzie wyląduje?
Ciekawe… Spada dalej.
Po chwili trafił do miejsca, które zdecydowanie jest końcem zsypu na śmieci. Dookoła są odpady wszelkiego rodzaju.
Wstał i zeskanował teren oczami za wyjściem. Nie chciał tu zbytnio rezydować.
A ma skaner w oczach?
Jak najbardziej.
// Ma?
//Skoro wykrył w którymśtam odcinku w G-Manie mini-robota to chyba zobaczenie drzwi przez śmieci x-rayem nie będzie problemem.
Nie ma wyjścia…