Woj2000
Serpentyn spojrzała się na tego Dmuchawca z pewnym zdziwieniem.
-* Skąd on te wszystkie dziwadła bierze? Z łapanki? * - pomyślała, po czym pełzła dalej.
Swoją drogą: idąc własną logiką Serpentyn mogła uznać, że tez została z jednym z ,dziwadeł" Thanosa i jego załogi.