-Niestety nie. Ale słyszałam od niektórych z przedstawicieli jej dworu, że przez większość czasu nie zachowywała się tak, jak typowa Diament. Bardziej jak… jakieś dziecko.
Serpentyn nagle straciła rezon i zamilkła. Miała teraz ważny dylemat: polubiła Misttka, ale wciąż chciała wrócić do dawnego życia. Nie wiedziała zbytnio, jak to teraz rozegrać.