Baza Avengersów [ZIEMIA]

[Andreas D.]

korobov

-Mjolmir… A nowa jest potrzebna, bo Mjolmir został zniszczony. - po czym łapa wyciągnęłą fragment MJolmira.
-Nie każda istota jest na tyle potężna… Ragnarog…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Spider-Man aż zamarł ponownie w bezruchu.

[Andreas D.]

korobov

-Wy macie Ragnarog w swoich podanisch… Jednak Rzeczywisty Ragnarog miał inny przebieg. Hel została uwięziona przez Odyna na opuszczobej planecie. Gdy Odyn zmarł, wyrwała się z więzienia i ruszyła na podbój Asgardu. Tam też Wieczny Ogień ją pochłonął…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Proszę pani… Kręci mi się w głowie od tego wszystkiego. Za dużo tego proszę pani… - zaczął mówić do Czarnej Spiderman, ale przerwał mu Stark, który chrząknął przez pancerz i powiedział - Zaszły komplikacje. Vision jest obecnie na misji specjalnej. Musisz jeszcze tu trochę sobie poczekać… Albo wysłuchać tego co mam Ci do powiedzenia. Możemy na chwilę pójść na bok?

[Andreas D.]

korobov

-Oczywiście Tony. Możemy porozmawiać. - po czym odeszła na bok.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła została w miejscu. Tony powiedział kiedy już nikt nie miał prawa ich usłyszeć :
-A więc… Młody ma misję, a ja muszę odeskortować Visiona. Nie miałabyś problemu w pójściu z Pajęczakiem na misje?

[Andreas D.]

korobov

-Jaka to misja i kto to Vision?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Vision to osoba posiadająca obecnie chyba Kamień Umysłu. Misja ma polegać na zbadaniu tajemniczego sygnału SOS z ukrytej placówki badawczej po drugiej stronie miasta.

[Andreas D.]

korobov

-Pilnujcie go jak oka w głowie. Z pewnością po niego przyjdzie. I zgoda tylko jeśli Perła ze mną pójdzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ugh… Nie będzie, może z wami iść. Tylko nie wtrącaj się bardzo. To ma być jego misja, ty masz go tylko asekurować.

[Andreas D.]

korobov

-Rozumiem…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Świetnie, że się rozumiemy. Oczywiście możesz interweniować, kiedy zobaczysz że rzeczy naprawdę wymykają się spod kontroli.

[Andreas D.]

korobov

-Rozumiem. TmTylko ostateczność. A’propo, jeśli zauważysz około kilometrowy obiekt w kształcie grotu wchodzący w atmosferę… To postaraj się, by nie wystrzelili w niego z niczego… To mój okręt. Chyba że będzie spadał.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jeśli w atmosferę będzie wchodzić kilometrowy statek to dopilnuję, żeby do twojego powrotu przebywał poza atmosferą. Uwierz mi, mam środki…

[Andreas D.]

korobov

-Okręt. Statek nie jest uzbrojony. Zbyt ciężko.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No cóż, biorąc pod uwagę, że odparliśmy inwazję Chitauri… To nie robi nam dużej różnicy.

[Andreas D.]

korobov

-Myślałam że wyginęli.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie wyginęli. Zaatakowali Nowy Jork pod przywództwem Lokiego.

[Andreas D.]

korobov

-Eh… No nic… - przemieniła się w swoją naturapną formę, ale do wielkości 2 metrów. Włócznia była w jej ręce.
-Lepiej już iść.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Racja. Młody już dostał do swojego oprogramowania wszystkie potrzebne informacje. No to ja… Lecę. - powiedział Stark, a następnie uniósł się do góry i odleciał jak błyskawica.