-Możesz krążyć po orbicie. Apb9 zawołam Dziki g9n, by Cię osądzili według ich prawa… Bo widzisz… Jeden z króli Gonu przyrzekł nie atakować 9 Światów. To było jeszcze za Bora.
Jakaś istota próbuje wyrwać Adafta z bańki, na razie używa pięści. Nie wiadomo co to jest, ale to ma w sobie praktycznie każdy rodzaj energii we wszechświecie.
Promień zawrócił i przywalił Czarnej w tył pleców, wbijając ją w ziemię. Następnie Adaft został uwolniony ze swojego więzienia. Małżeństwo stoi nad Czarną Diament, trzymając się za ręce.
-Nie koniecznie mi miło biorąc pod uwagę co zrobiłaś z moim sensem istnienia i co groziłaś, że mu zrobisz… - Sonia wysłała po ciele Adafta lekki impuls elektryczny, a ten mruknął zadowolony.