Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Ten chłopak?!
-Ta, a co?
-Nic… Po prostu… Nie spodziewałam się tego.
-Zdarza się. Jeszcze pewnie nie raz się zdziwisz… Próba dryń dryń do Niebieskiej.
Niebieska nie odbiera. -Pewnie u was Niebieska Diament żyje, tak?
-Ta, jak najbardziej. U nas to Różowa Diament zginęła. Podobno.
-Kim jest Różowa Diament?
-Różowa Diament to…cóż, u ciebie Perła była swego rodzaju “Promyczkiem” Rose, nie? No, to przełóż to teraz na ten wymiar i zamień Perłę z Różową Diament.
-No to nieźle. A kto u was pełnił rolę osoby, która zaatakowała Świątynię?
-Wait, what? Jaki atak na Świątynię?
-No ten pierwszy z dwóch, ten ze statkiem wojennym i porwaniem drużyny.
-Aaa…to Perydot i Jaspis.
-U mnie Bizmut i Squaridot.
-Huh. A, właśnie. Posiadasz własne 7 baniek z klejnotami “do fuzji”?
-Że niby co?
Pstryknął i zjawiło się 7 baniek z klejnotami. -Coś takiego.
-Nie mam nic takiego.
-Serio? Huh. A próbowałaś kiedykolwiek fuzji?
-Nie próbowałam. I nie chcę.
-Okie. Twój wybór. Wrócił do spokojnego relaksowania.