Środek morza nad Beach City

[Andreas D.]

MrocznyK

“A skąd takie rzeczy wiesz? ;-;”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

“Bo jestem Klejnotem Duszy?”

[Andreas D.]

MrocznyK

OCh*j.exe
“TO TY I RESZTA KLEJNOTÓW NIESKOŃCZONOŚCI ISTNIEJECIEE I NIE JESTEŚCIE HALUCYNACJAMI MISTYCZNYCH TOPAZÓW, KTÓRZY SIĘ NAWDYCHALI KADZIDŁA? Wow… w sumie fajnie… to co muszę poprawić w swoim zachowaniu?”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

"śmiech Tak Perełko, istniejemy. No cóż, zdecydowanie musisz być bardziej uważna w tym robisz, tak jak z tą lalką voodoo. Poza tym, powinnaś być bardziej wyrozumiała wobec między innymi Billa Deweya. Facet się stara, zaufaj mi. I wcale nie stanowi zagrożenia dla Niebieskiej. "

[Andreas D.]

MrocznyK

“Okeej… i powinnam być bardziej miła dla Spinel, tak?..”

NP
Jak tam Pańcia i Spinel?

// Dzisiaj akurat wcześniej idę spać, bo dzisiaj zasypiałem na lekcjach. Pańciowych snów życzę uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// Nawzajem uwu //
“Tak.”
NP:
Przytulają się.

[Andreas D.]

MrocznyK

“I dla Żółtej Perły też? uwu”

NP
Wtula sie uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

“Dla niej zwlaszcza. A w kwestii Niebieskiej… Uważaj. Po prostu uważaj.”
NP:
UwU

[Andreas D.]

MrocznyK

“Na Spinel, czy Pańcię? ;-;”

NP
uWu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

“Tak… Na twoją” pańcię", Perło".
NP:
OwO

[Andreas D.]

MrocznyK

“KTO LUB CO JEJ ZAGRAŻA?”

NP
;-;

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Brak odpowiedzi.

[Andreas D.]

MrocznyK

“… Duszo? ;-;”

NP
Tulańsko

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

“Nie do końca w tą stronę. Żegnaj.”
NP:
UwU

[Andreas D.]

MrocznyK

“Ok… Żegnaj… Miło się rozmawiało na temat topazów i mojego zachowania uwu”

NP
spojrzała na twarz Pańci

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

NP:
Pańcia wygląda na podekscytowaną.

[Andreas D.]

MrocznyK

• co się stało, Mój Diamencie?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie Perełko, ale niedługo stanie! - powiedziała wesoło.

[Andreas D.]

MrocznyK

• o się niedługo stanie, Mój Diamencie? ;-;

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Coś fajnego! Zaufaj mi! Idziemy na Homeworld!