Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Po co mnie tu zawlokłeś?! Gdzie my jesteśmy?! - Zaczął rozglądać się dookoła.
Arrow widzi murale Diamentów.
Oglądał je przez moment…Właściwie, były całkiem ładne, ale czy lew zabierałby go tutaj dla murali? Lewku, czemuś mnie tutaj zabrał? - Spytał już normalniejszym tonem.
Oglądał je przez moment…Właściwie, były całkiem ładne, ale czy lew zabierałby go tutaj dla murali?
Lewek ostatnimi siłami po teleportacji idzie schodami w górę i patrzy się zachęcająco na Arrowa.
Również poszedł na górę. O co chodziło zwierzęciu?
Lewek podszedł do kuli obserwacyjnej i ją włączył. Wyświetlił się obraz Ziemi.
Podszedł do tego i przyjrzał się dogłębnie: To jakiś rodzaj globusa? -
Podszedł do tego i przyjrzał się dogłębnie:
Lewek tryćnął nosem okolice Salty Island City. Na kopule wyświetla się miasto.
//*Sandy Przejrzał się. Potrafił stąd zobaczyć każdy budynek?
//*Sandy
Przejrzał się. Potrafił stąd zobaczyć każdy budynek?
Tak, może to zrobić, jeśli odpowiednio się skupi i będzie miał zwinne palce.
Hmm…Spróbował zobaczyć dom Zoey.
Udało mu się. Z zewnątrz, czy środka?
Z zewnątrz. Zoey raczej nie ma jeszcze w domu.
A może?
No…Zajrzał do środka. Choćby z ciekawości. Będzie trzeba pomóc jej z naprawą zniszczeń po Tanzanicie.
A w środku Zoey się z kimś obściskuje.
Co? Z kim?! Przyjrzał się mu.
Nie znasz go. Nawet z widzenia nie kojarzysz.
Przyglądał się temu z smutną miną na twarzy. Przecież…Ryzykował życie, by ją ratować, a ona… I jak ona się tak szybko dostała do domu?
Przyglądał się temu z smutną miną na twarzy. Przecież…Ryzykował życie, by ją ratować, a ona…
I jak ona się tak szybko dostała do domu?
Na te pytania nauka (a w każdym razie ty) nie zna odpowiedzi. To naprawdę dziwne jakim cudem tak szybko się tam dostała…