Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Może Forsteryt tego dożyje?
Klejnoty są nieśmiertelne, także jeśli nie zostanie wcześniej ponownie roztrzaskany to jest na to szansa.
Bardziej chodzi o to roztrzaskanie. Ale czy bez energii życiowej wciąż jest długowieczny?
Skoro on żyje i jest w stanie tworzyć bańki to ma energię życiową, a więc chyba tak.
Miejmy nadzieję, że to prawda.
Spróbował sobie uciąć drzemkę.
Łatwo mu to przyszła, w towarzystwie Aurory.
Hm… Ciekawe, co za sen go dziś “spotka”.
Jeśli w ogóle będzie miał jakiś sen.
…warto spróbować. A więc se teraz normalnie śpi.
Jak na razie, nic mu się nie śni.
I…no…ten, oczekuje na jakikolwiek sen? Czy coś.
Heh.
“Czeka”.
No czeka, czeka, nie wiem na co.
Eh. To bez celu. Zbudził się i wstał.
Aurora nie ruszyła się nawet o milimetr.
-Na mnie już raczej czas. Do zobaczenia, Aurorcio. Zaopiekuj się Bizmutem, dobrze?
Aurora spojrzała przez chwilę ja Bizmut -Oczywiście.
-Dziękuję. -rzekł, po czym puścił ją i poinformował Tanzanit komunikatorem od Duszy by go przeniosła do siebie.