Statek Tanzanitu
-
-
-
Andrzej_Duda
Radio:
“Nic poważnego”.
Killer:
Tanzanit zaczęła się śmiać.
-Nie zagrasz na moich uczuciach, złotko. Perło, daj podkład muzyczny. Z głośników zaczęła latać pasująca do piosenki muzyka. No więc Tanzanit zaczęła śpiewać i podrygiwać głową:
I’m not the damsel in distress.
I’m not your girlfriend or the frightened princess.
I’m not a little bird who needs your help to fly.
Nope… I’m the bad guy.All these former villains that you see…
Each of them with shaking knees has knelt before me.
So I’m not your teammate or your partner in crime.
What am I, boys?!-pokazała na swoich więźniów
-She’s the bad guy…-odpowiedzieli więźniowie chóremOh, it’s magic
To watch a planet
Shrivel up and die…-pokazała nagranie z Przedszkola w czasie działania
Oh, it’s thrillin’
To be a villain.
I destroy their homes and then I watch them cry…-pokazała jakiemuś kosmicie nagranie z niszczenia jego planety
Mwhaha!
CUZ I’M THE BAD GUY!OH, AND IT’S FANTASTIC!
I SEE SOMETHING, I BLAST IT!-odstrzeliła głowę jakiemuś Klejnotowi i go zdestabilizowała
AND LET ME TELL YOU WHY…
See, I’ve always had a weakness
For barrenness and bleakness.
I CRUSH ALL YOUR HOPES AND THEN I WATCH YOU CRY…-złamała różdżkę jakiegoś Akwamarynu na jego oczachSee, I find this business rather FUN…
I don’t want your assistance or your adulation.-zrobiła piruet obok Forstrytu
I’LL VAPORIZE YOUR FAMILY AND BID YA bye-bye!
Why? C’MON, GUESS!-podeszła do zregenerowanej Perydot
-'Cause you’re the bad guy?-
Or, well, girl. …MWHAHAHAHAHA! -
-
ThePolishKillerPL
W międzyczasie kiedy ta śpiewała to Forsteryt wypluł niczym Rico sporą ilość prochu z klejnotu Białej Diament a potem w nim się wytarzał, odzyskując kończyny, oko oraz regenerując pęknięcia.
-Brawissimo. -rzekł, gdy ta skończyła śpiewać, siedząc na krześle i powolnie klaszcząc. -Ile ci zajęło ułożenie tekstu, hm? -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-