Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Pogłaskał ją lekko po włosach. Hm… Jakie ona ma w dotyku włosy?
Jak kurtyna teatralna.
Milusie w dotyku to są, trzeba przyznać.
Niezaprzeczalna oczywista oczywistość.
Aż jej tak ciupkę ich zazdrości…
I ogólnie, Perła nie musi chodzić w tej idiotycznej puszce.
Racja. Ah, Perełka ma naprawdę dobrze…
Z tym, że ma mentalną blokadę uniemożliwiającą wyrwać się jej z przydzielonej roli.
Ale jak zniszczyć tą blokadę?
Nie da się jej dosłownie zniszczyć, bo istnieje tylko w psychice Perły… Ale może jakaś terapia by coś dała?
Tylko gdzie jej szukać?
Może samemu by się tym zająć?
Ale on nie umie into terapia ;_;
To niech się nauczy (-) /
Ale jak już… To od czego zacząć?
Może od… E… Um…
[ERROR 404: ZWIECHA UMYSŁU] Ale na serio, to co dla Pereł wydaje się “miłym tematem”? Od czegoś trzeba zacząć.
// crushowanie swoich Pańć i myślenie o byciu przez nich analnie dewastowanym … to znaczy… Eee… KRZESŁO PERŁY LUBIĄ KRZESŁA
// KRZESŁA // No ten… E… E… E… Krzesła?
…krzesła? A po jaki kij jego Perle interesowanie się krzesłem? To tylko prostokąt na 4 nogach z oparciem, co w tym niezwykłego?
ThePolishKillerPL 
