Posiadłość Kevina

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

CAŁE jej ciało przenika przez materię i tak dalej.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

well
Czeka, aż ona przestanie

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie wygląda na to, żeby zamierzała to zrobić. Forsteryt zwalił robotę na początku, przenosząc się tuż przed Perłę, zamiast przed posiadłość.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Mooooment mooooment…jak on przez dokładną lokację miał na myśli PRZED posiadłość! WARPIE TY GNOJU!
//I…tu chyba za chwilę się narodzi gównoburza, bo planowałem warpnąć się przed posiadłość. I…trzeba teraz usunąć ze stronę. Oof.

[Andreas D.]

korobov

//Nic z tego. Czekasz na zespół B.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Słuchaj, przykro mi, plan Forsterytu spalił na panewce.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Hm…Biała Perła może SIEBIE zrobić transparentną. Ale o umyśle to zapomniała~
Kiedy była na korytarzu piwnicy to zesłał na nią koszmary o Białym Diamencie. Ohoho, będzie na co patrzeć!

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła stanęła na środku piwnicy, przytulając Diamencik.
-Kimkolwiek jesteś… <u>Widziałam i czułam gorsze rzeczy niż to co mi teraz robisz.</u>

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Nasilił koszmary, celując w te najgorsze momenty w życiu Białej Perły. Powinna się rozpłakać by przestał, przy tym puszczając Diamencik wolno.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jesteś żałosny. Przez 6000 lat byłam bezwolną, okaleczoną kukiełką unieruchomioną w jednej pozie, a ty chcesz mnie nastraszyć nieprawdziwymi nawet ruchomymi obrazkami?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Nastraszyć, ta…?
Spróbowałd teraz zmienić typ iluzji z mentalnego na uczucia, a mianowicie ból równy roztrzaskiwaniu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Czułam gorsze rzeczy. - rzekła Perła chłodno, wciąż kurczowo ściskając swoją podopieczną.
Po plecach Forsterytu przeszły ciarki. Nawet on się zaniepokoił myśląc co przeżyła Perła, że na Biały Diament działają iluzje, a na nią nie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Oj tam, zluzuj porty Forsterycie. To tylko lalka do bicia. Zmodulował odpowiednio swój głos nie do poznania i…
–̸̼͈̖̦͈͓̄͒̒̈̀̑Ą̑ͅ ̯͆͢c̸͕͍̻z̋͌̄ͧ̀u͎͇̭̺͆̓ͬ͌͠łͩ̄̉͏̥̺͎̝͍̭a̪̥̮̯̝̲̻͂ś̺͖̯͚̞̩̖͑̄͒ͮ͑͜ ̸̝̫̣̟ͮͭb͈̓͆ó̪̽̀͐̇͆ḻ̑ͮ ͈͙̹̣̻͉͓r̸̹͚̤̾̔̎͌ͩ̐ͪo͙̺̜͇ͮ̾ͬ́͠z̸̳̯̮͕͑ͣ̎̍͗͆t͉͍̼̬͕͈͠ͅr̰̀ͯ̔ͥz̈͐ͨ͛͋̄ͨ́aͩ͂̓ͪ̅ͩͯ͝s̭̞̭͓k̾҉͖̳̜̯̙̥̮a̻̰̣̩̘̹͚͗͗̆ͯͮ͂ṇ͚̯̿ͫ̎̅̀ͩi͚̯̦͛̄͋͛̊ͤ̉ͅͅͅa̱̪͒?̳̜̝̠̫̽͛̒ -odparł jej.
Wait a second…przecież może poofnąć Diamencik gdy ta nie będzie uważać i cyk, ma ją! Tylko jeszcze sprawdził na panelu czy można ją poofnąć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Bardzo zabawne. Złoto komediowe po prostu. Spiepszaj psycholu albo się dowiesz co to znaczy zadrzeć ze mną. Z Białą Perłą. - odpowiedziała najpierw sarkastycznie, a potem groźnie Perła, po czym jedną ręką wyciągnęła z klejnotu świecącą jak Biały Diament włócznię, drugą wciąż trzymając Diamencik z całej siły.
Jak niby może ją poofnąć?, skoro cały czas jest skupiona na tym, żeby utrzymywać siebie i ją w stanie niematerialności? I na jakim niby panelu to sprawdza?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Hm…to zamiast sprawdzić to na panelu…to hold up, co by ją zdezorientowało by powróciła do stanu materialnego? Musi ją jakoś albo zmusić albo do tego sprowokować.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Najprawdopodobniej musiałaby myśleć, że nikogo tutaj nie ma i nikt jej nie obserwuje…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Ej, no właśnie!
Zrobił swoisty “fałszywy warp”, a mianowicie światło, odgłos i rzekoma znikająca sylwetka jak w zwykłym warpie ale nigdzie go nie przenosi. Po tym bezdźwięcznie zamienił się w malutkiego ślimaczka i przyssał się do ściany.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Biała wciąż dla pewności ściska Diamencik, tak dla pewności, a może żeby uspokoić ją i samą siebie. Forsteryt słyszy, że Diamencik płacze.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Czeka, aż te się uspokoją i znikną z powrotem do góry. Ma nowy plan.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jaki jest to mianowicie plan?