Hm…to zamiast sprawdzić to na panelu…to hold up, co by ją zdezorientowało by powróciła do stanu materialnego? Musi ją jakoś albo zmusić albo do tego sprowokować.
Ej, no właśnie!
Zrobił swoisty “fałszywy warp”, a mianowicie światło, odgłos i rzekoma znikająca sylwetka jak w zwykłym warpie ale nigdzie go nie przenosi. Po tym bezdźwięcznie zamienił się w malutkiego ślimaczka i przyssał się do ściany.
Kiedy te się uspokoją i nie będą nic podejrzewać, Forsteryt tym razem zjawi się za posiadłością, wślizgnie się tam po cichu, poofnie Białą Perłę i porwie Diamencik.
Daaalej czeeeka…
Przynajmniej na odpowiedni moment, kiedy Diamencik nie będzie z Perłą w kontakcie fizycznym. O ile dobrze pamięta, to osoba po puszczeniu Perły odzyskuje materialność.
Pewnie zobaczy jakiś traumatyzujący widok. Ew. ta ją najzwyczajniej absorbuje.
Czeka dalej na odpowiedni moment, kiedy Diamencik nie będzie w kontakcie fizycznym z Perłą.