Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-To będziesz łaskaw otworzyć ten portal?
-W wersji wygodnej, czy szybkiej?
-Jaka jest różnica?
-W pierwszym lecimy na chmurze około ćwierć roku świetlnego na minutę, a w drugim otwieram most Einsteina-Rosena.
-Most.
Zeus zaczął kręcić w powietrzu swoim Piorunem.
A ona czeka patrząc się na swojego drugiego towarzysza.
Czyli Thora, tak?
//Ona ma tego Boga kowali z serii The elder scrolls. Thor jest z Warlockiem.
// Już mi się pokićkało, wybacz. // Zenitar stoi i się nie odzywa. Niby jest obudzony, ale wciąż sprawia wrażenie jakby spał…
-Zenitar, śpisz?
Zenitar się nie odezwał, ale Czarna “w kościach” poczuła, że zaprzeczył.
A ona obserwowała, czy Zeus ich przenosi czy nie.
Owszem, już ich zaczął przenosić. Łaskocze… Powiedzmy.
Dla niej to dosyć normalne… Ot kolejna boska teleportacja.