-Nie! Myślmy pozytywnie! Może go przerobili na zwykły komunikator? Spróbujmy!-Steven obraca komunikator w dłoniach i po chwili zbliża palec do białego panelu.
-Och, z tymi jego… Nietypowymi przyjaciółmi? Nie mam pojęcia gdzie obecnie się znajdują, siostrzyczko. Coś jeszcze? Otrzymujesz prawo wypowiedzenia się w swoim imieniu.