Opuszczona fabryka
-
-
-
Andrzej_Duda
Najważniejsze, żeby nie panikować… Z resztą, nie ma do tego powodu. Może i jest wielka na tyle, żeby rozdeptać Cebulę bez najmniejszego problemu, ale dodatkowo jest wyjątkowo miła oraz spokojna.
-Tak, zauważyłam chłopczyku… Powiedz, Cebula, znasz może Stevena Universe’a? Czarne kręcone włosy, jest przy kości. - spytała się Żółta Diament. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
Och, chyba Cebula trafił na przypadek depresji ostatecznej, gdzie pocieszanie daje odwrotny skutek, dlatego też powinien się stąd ulotnić. Ale bez narzędzi się nie ruszy.
-Och, przepraszam… - oznajmia skruszony - Nue chciałem. Wie pani co? Ja już nie będę pani przeszkadzał, tylko chciałbym prosić o jedną rzecz. -
-
-
-
-
-