Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Usiadł sobie na jakiejś skałce i podziwia przyrodę.
Kwiatuszki, motylki, ptaszki…
…a jakieś jelonki to się znajdą?
Nie widać żadnych.
Meh. Rozejrzał się za krzakami.
A po co mu jeleń?
A co, popatrzeć się na nie nie może?
No może, ale czemu akurat na jelenie?
Majestatyczne czworonogi z rogami. Przynajmniej jak dla niego.
To samo można powiedzieć o żubrach. Z tym, że tu ich nie ma.
A szkoda.
No właśnie, bardzo szkoda.
To siedzi sobie dalej na łonie natury.
Aż mu się odechciało anihilacji tego wymiaru.
Ale…to tylko część świata. Resztę zamieszkują te paskudne inteligentne formy życia, pasożytujące na Wszechświecie i jego zasobach.
I dlatego należy wszystko rozpie**olić na proch?
Tak. Wszechświat, by zakończyć jego agonię, a formy życia by już na nim nie pasożytowały. Proste.
No… Będzie ciekawie, w każdym razie. Bardzo, ale to bardzo ciekawie.
Ta. “Inteligentne” formy życia tej Planety za mądre to nie są.
Zależy od tego, jak oceniać “inteligencję”.