Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Znaleziono wiewiórkę na drzewie.
Korzystając z jej błogiej nieświadomości, wystrzelił nić w jej usta by ta ją połknęła. Kiedy już nić znajdowała się w żołądku wiewiórki to rozpoczął powolne rozgałęzianie tamtej nici.
Kiedy wiewiórka połknęła nić, to ku*wa umarła, bo nicie są trujące dla istot organicznych.
I tak ją podziurawił, a następnie cisnął jej trupa w dal.
No i fajnie, krwawo.
Zaczął ciskać drzewami dookoła siebie, dokonując w ten sposób aktu destrukcji.
Briuuu, bum bum!
Łubudu na lewo i prawo!
ThePolishKillerPL pisze:Nawet nie ma takiego tlenka. // H20 //
ThePolishKillerPL pisze:Nawet nie ma takiego tlenka.
// H20 //
Sruuu! Euuu!
Oby żadna inteligentna forma życia tu nie żyła…
Abominacja i tak by taką formę życia zabiła.
Bez problemu. Jak nie nićmi to gołymi dłoniami.
A więc dlaczego nie chce, żeby jakaś tu była?
Bo nie potrzebowałby gówniaka do zabicia. Przynajmniej na teraz.
A co teraz będzie robić?
Siać spustoszenie.
Czy to mu się kiedyś znudzi?
Nie.
Ale czyżby na pewno?
