Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Cicho westchnął.
-A tak właściwie, to dlaczego idziemy akurat do lasu?
-Podobno chciałaś zobaczyć las, czyż nie?
-To była tylko sugestia, Mój Jadeicie.
-Oh. Ale, mimo wszystko, dotrzemy do lasu.
-W porządku, Mój Jadeicie.
I leży tak, czekając na wyniki.
Ciekawe, jak daleko jest ten las, którego szukają?
Ciekawe…
Bardzo ciekawe.
Jadeit przymknął swoje głośniko-oko. Kurde, fajna atmosfera na tej planecie.
Nie tak jak u Mrocznego… Tutaj przynajmniej jest cieplutko.
Ta. I jest czysty tlen.
No po prostu prawie same plusy!
Ta. Tylko niech ten dron wróci.
Wtedy będzie bardzo fajnie.
Ta. I nie będzie tu sterczał jak kołek. Swoją drogą, to da się pozbawić jego ciało odczuwania bólu?
Nie da się. Zdecydowanie się nie da tego zrobić w żaden sposób.
Cholera. No, to pozostaje czekać.
…