Transwerstytą on nie jest, co jak co.
Trzymając Perłę tylko na jednej dłoni (lewej(, drugą spróbował rozgrzać do 10 tyś. stopni. Kto wie, jakie temperatury może on osiągnąć?
Kula rozbiła się na drzewie i spopieliła je tak szybko, że płomienie nawet nie zdążyły się rozprzestrzenić. Czerwony Diament poczuł, że coś go dźgnęło w drugą dłoń.