Perydot jakby zastygła w miejscu. Diament właśnie zobaczyła, że wszystko dookoła niej tak jakby zatrzymało się w miejscu albo było spowolnione kilka tysięcy razy.
-Ale ja Ciebie znam, młoda dama! Nagrabiłaś sobie, kochana! Ciesz się, że nie przyszła tu twoja matka osobiście!
// Która jest uosobieniem Kamienia Czasu.
-Biforst! Próbowałam otworzyć Bifrost! Potem zaczął świecić i… Ekran się zatrzymuje, zaszarza się, poza czarną diament
-Dzieci, pamiętajcie by nie biegać z ostrymi przedmiotami. Zwłaszcza, gdy są wykonane z mitycznego metalu. Następuje dalszy ruch
-Dokładnie. Kto Ci dał tej miecz?! Masz tylko 920 milionów lat, kochaniutka! Oddaj mi ten miecz i nic nie powiem twojej matce! Zgoda?-podeszła do Diament i wyciągnęła ręce.
-Dał mi go Odyn, syn Bora, mąż Frei, ojciec Thora, Lokiego, władca Asgardu, wszechojciec. I mam wiek około 1/13 wieku wszechświata. Ale może się spytam, co się stało?!
-Nie obchodzi mnie twoje szemrane towarzystwo! Zdestabilizowałaś kosmos i musisz ponieść za to karę! Oddaj miecz i przyjmij swoją kartę jak to przystoi na Diament taki dorosły za jakiego się uważasz.