Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
// Ostrzegam Forstecosia, sama ręka Zlepka może się tłuc ze statkiem Żółtego Diamentu //
-Nie, chyba nie.
//Czekaj. Czyli gdybym wydał taką komendę to Zlepek mógłby rozdupić na strzała Żółty Diament?// -Dobrze. Jakby co to mnie informuj. Żegnaj -rzekł, po czym warpnął się z powrotem na pole.
//TO POWSTAŁO DO ROZWALANIA CHOLERNYCH PLANET. OCZYWIŚCIE, ŻE TAK!//
Woj2000 pisze://TO POWSTAŁO DO ROZWALANIA CHOLERNYCH PLANET. OCZYWIŚCIE, ŻE TAK!//
//Czyli mam do dyspozycji broń, dzięki której mogę przejąć władzę na stałę na Homeworld… Najs.//
// Broń, która ma rozum pięciolatki. //
// www.grupy.jeja.pl/topic,63948,pole.html //
//To tylko…mały defekt do późniejszego skorygowania.
// W E W I L L S E E C Z Y L I Z O B A C Z Y M Y T O T Y M E N D O Ś W I N I O E R O S O M A N I E //
Szmaragd stała w windzie. Jechała na powierzchnię, której nie widziała od 20 000 lat.
Winda się otworzyła. Pierwsze co zobaczyła Szmaragd to kilkanaście przerażonych Perydotów patrzących w stronę Szmaragdu.
Złapała miecz z pasa w dłoń i rozejrzała się po towarzystwie spokojnym wzrokiem.
Perydoty patrzą się przerażone na Szmaragd.
Gdzie jest generator? - Spytała.
Jeden z Perydotów podszedł do Szmaragd i uklęknął. -A p-p-po co Mojemu Szmaragdowi ge-ge-generator?
Przemilczała jej pytanie i spojrzała na Perydoty, po czym powtórzyła głośniej: Gdzie jest generator? -
Przemilczała jej pytanie i spojrzała na Perydoty, po czym powtórzyła głośniej:
Perydot wstała i nerwowo przebiera palcami. -Ni-Nie mo-mogę go odd-ddać!
Spojrzała na nią z góry: Oddaj mi go. -
Spojrzała na nią z góry:
-Nie m-mogę! Perydot się telepie.