Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Dokładnie tak.
Jestem, skąd jestem. - Odpowiedziała.
-NIE GRAJ GŁUPIEJ! GADAJ, JUŻ!-krzyknęła wściekła Perydot.
Odpowiedziałam Ci. -
-GADAJ ALBO CIĘ ROZTRZASKAM!
Trzaskaj waść, zachodu oszczędź. Tak się traktuje bohaterów wojennych, czyż nie? -
-Zamknij się! Chwila… Jak niby “uciekłaś” z wymuszonej fuzji, grudo?!
Drugi klejnot fuzji został rozbity. -
-A co to był za Klejnot?
Lapis Lazuli. Była. -
-Twoja faseta i ściana?
Nie potrzebna Ci ta wiedza. -
-Owszem, potrzebna.
W takim razie po co? -
-Aby powiedzieć otrzymane informacje odpowiednim służbom, dostać awans i być szczęśliwszą.
Uszczęśliwia Cię rozbijanie? Taka będzie cena Twojego awansu, w imię Macierzy. -
-Słuchaj, ja chcę tylko swojego bezpieczeństwa, a ty i tak nie masz niczego do stracenia. Powiesz mi, czy nie?
Faseta 2S2N Ściana 1A1899. -
Perydot zaczęła coś wpisywać na panelu. Czy to jej prawdziwa ściana i faseta?
Tak.