Statek Larsa i Defektów
-
-
-
Woj2000
Pewnie tak będzie trzeba. Bill w życiu nie spodziewał się, że jako facet w średnim wieku będzie zarywać do dwóch sióstr, będącymi wielkimi (dosłownie i w przenośni) władczyniami w kosmosie.
-Do następnego spotkania, Żółta. Pozdrów Niebieską. - powiedział wesoło, po czym się rozłączył. Kiedy to zrobił, jego maska pewności siebie i szarmanckości upadła. Gorączkow schował komunikator, złapał się za głowę i powiedział drżącym głosem:
-Czy ja właśnie… podrywałem Żółtą Diament? A jej się to… podobało? -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-