Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
S-Statek? P-Perydot? N-nie rozumiem… To coś rozbiło się na plaży…
-Na jakiej plaży … Chyba nie jesteś z Ziemi?
Można było usłyszeć że Chris połknął ślinę T-Tak… Jestem…
Można było usłyszeć że Chris połknął ślinę
-pójdziesz ze mną.
Chris się przestraszył Co wy chcecie ze mną zrobić?!
Chris się przestraszył
-Mam zamiar dać cię do ludzkiego ZOO. A co myślałeś?
Proszę! Nie!
-Muszę!
Jak tak… Jak tak to nie weźmiecie mnie żywcem! - I zaczął uciekać
Po drodze widział co najmniej dziesięć razy tą kobietę:
// GM się zmienił? C-Co się dzieje?! Co do…?! - zatrzymał się
// GM się zmienił?
// Nie, wprowadzam swoją postać
Cytryn przybiegł za nim. -Co jest?
Kreia staje przed Charlesem
//Seems legit. A i jeżeli to było do mojej postaci to to jest Chris.
// zw
Kim ty jesteś?! Bądź czym?! - Spytał Krei’ę
Kreia milczy. Osłania siebie i Chrisa bąblem ochronnym
Cytryn mówi -Co jest?
Kreia wychodzi z bąbla i zostawia osłoniętego Chrisa Wyjmuje swój miecz