Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Sprawdził czemu się zatrzymał, nie przestając drapania Perły pod podbródkiem.
Ktoś przebił na wylot dopalacze.
Osłonił statek bąblem ochronnym i wprowadził komendę naprawy dopalaczy.
Wszystkie systemu naprawcze przestały działać. Na terenie statku jest 8 Klejnotów, według systemu.
W8 a sec Sprawdził, co to za zje*ane 3 klejnoty i włączył zapasowe dopalacze.
-Granat (fuzja, czyli dwa) -Ametyst -Perła -Perła Forstrytu -Forstryt -??? -Jeden Jaspis, której zapomniałeś odesłać po wyjściu z Piaskowca
Spróbował zlokalizować te dwa ku*wie i czym one są.
Jeden z nich to wciąż poofnięta i zabańkowana Jaspis. A drugi? ?
-Perło, przejmij stery. Mamy chyba niechcianego gościa. -rzekł, po czym przestał ją głaskać, a następnie wyszedł z pokoju pilota i udał się na miejsce.
Na miejscu jest włócznia z nabitym na nią klejnotem jakiegoś Rubinu, ale nie tego, który wchodzi w skład Granat.
-Co do licha…? -zdziwił się. Sprawdził czyja to włócznia.
Włócznia się dematerializuje.
-Huh? -rozejrzał się wokół siebie za jakimkolwiek klejnotem. Bądź zagrożeniem.
Coś Cię łapie od tyłu i próbuje wyrwać klejnot z oka.
J*b z całej siły w głowę by ogłuszyć przeciwnika. Odskoczył i odwrócił się do postaci, celując w nią wyrzutnią pocisków rozbijających. -KIM JESTEŚ?!
Tanzanit: -TO TY?!
-Tak, to ja. Forstryt Faseta 9P6K Ściana-5XA. A ty to kto? I po co przyszłaś mi sabotować statek?
Odkryta część twarzy Tanzanitu przyjęła jaśniejszą barwę. -SAbotować? Ja tylko wykonuję rozkazy.
-A kto ci je wydał?
Tanzanit: -Ten, kto mi je wydał.-wskoczyła w wentylację.